Jak poradzić sobie z psem, który ciągnie na smyczy?
Niedawno napisała do mnie Edyta:
Czy sa jakieś inne sposoby na to aby pies nie ciągnął na smyczy oczywiście oprócz zatrzymywania się i czekania.
Moja odpowiedź brzmi, tak Są inne sposoby na to, jednak jeden post to za mało, aby dostatecznie o tym napisać. W skrócie wygląda to tak, że skupiamy uwagę psa na sobie i uczymy go grzecznego chodzenia przy nodze. Ponadto musimy skojarzyć smycz z czymś „normalnym” (aby psiak nie „wariował” już na sam jej widok).
Praca z psem polega na tym, aby odwrócić uwagę pupila i iść w kierunku przeciwnym, niż chce iść pies. Nie może się to jednak odbywać za pomocą siły. Twiedział, że teraz ma się na tobie skupić jego uwaga i słuchać co od niego oczekujesz).
Najlepszym sposobem jest nauczenie psa komendy „równaj” i stosowanie jej na spacerach. Polecam książkę Jacka Gałuszki pt.”Aria, równaj”. Myślę, że powinna ona pomóż każdemu, kto ma problem z ciągnięceim psa na smyczy.
Pies w samochodzie, czyli jak nauczyć pupila jeździć w aucie.
Wiele psów niestety nie przepada za jazdą samochodem. Dzieje się tak dlatego, iż wielu z nas nigdy nie zostało do tego przyzwyczajonych, lub mamy niemiłe skojarzenia z pojazdem.
Naukę taką najlepiej rozpocząć już ze szczeniakiem, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby nauczyć tego starszego psa. Należy jednak pamiętać, aby już od samego początku starać się skojarzyć samochód z czymś miłym i przyjemnym.
Najważniejszą rzeczą, jakiej robić nie należy, to wsadzanie psa na siłę do samochodu. W ten sposób utrwalisz w nim tylko przekonanie, iż jest to coś, czego należy się bać. Aby psiak chętnie jeździł w aucie i miał z tego samą przyjemność należy skojarzyć pojazd z samymi miłymi doświadczeniami. W tym celu zanim w ogóle dojdzie do jakiejkolwiek jazdy trzeba pokazać psu, że auto jest miejscem, gdzie dzieją się same miłe rzeczy. Czytaj dalej